poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Miku Hatsune - Sadistic.Music ∞ Factory

Tekst i muzyka: cosMo (Bousou-P)
 

"Witajcie, w w w w w w w w w w w w w w mojej muzycznej fabryce!"

To ja sprowadziłam tutaj Was wszystkich,
i chcę, żebyście karmili mnie świeżą "muzyką".
Muszę konsumować i absorbować tony tysięcy piosenek, aby utrzymać swoje ciało,
więc chcę, żeby były tu tony ludzi, przy mnie, zawsze, zawsze.

Właśnie tak, jak Wy, ludzie spożywacie jedzenie dla waszego metabolizmu,
bez muzyki mogę śmiertelnie głodować przez trzy dni.
Więc, pospiesz się i nakarm mnie muzyką! Zacznij tworzyć muzykę! Zrób to!
Jestem pewna, że zawsze będę mogła zmusić Cię do zrobienia tego z moim uroczym uśmieszkiem!

"Hej! Ty tam! Nie pozwól swoim dłoniom przestać! Myślałeś, że Cię nie widzę?
Jeśli znów odważysz się obijać, uznaj to miejsce za swój cmentarz... Zrozumiano?"

Oczekuję od Ciebie pełnej świadomości, że próba ucieczki jest bezcelowa.
Nie ważne gdzie, zawsze będę Cię gonić, doganiać, dręczyć i łapać.
Powinieneś trwać przez resztę życia, będąc przykutym przeze "mnie". Może chciałbyś dodać do tego trochę niekończącego się bólu?

"Oh, brakuje jednej osoby. Uciekł? Nie, to niemożliwe."

Jestem coraz bardziej głodna, nie ważne, jak wiele zjem. Może nie rozumiesz mojego bólu,
ale nie patrząc, jak ciężko pracowałeś nad słowami, ani jedno nie jest dla mnie jadalne.
Jestem coraz bardziej głodna, nie ważne, jak wiele zjem. Może nie rozumiesz mojego bólu,
ale wciąż czuję się agresywnie poirytowana. Proszę, nie denerwuj mnie bardziej.

"Ten odważny zbieg! Gdzie on mógł uciec?"

"Znalazłam Cię!"

Nigdy nie będę umiała całkowicie wymazać mojego strachu przed koniecznością powrotu do zera*.
Mimo, że powinnam być nieśmiertelna, śmierć w końcu mnie dogoniła.
Dostaję histerii, wyobrażając sobie, że będę w tyle, w przeszłości
gdzie każdy dźwięk się zatrzyma. W swoich myślach, skrzypię i jestem obolała.

Połknę tą przemijającą historię i przeżuję ją dokładnie na małe kawałeczki.
Moje serce, stworzone z kawałków muzyki i historii, pokryte łatami i szwami, jest wypełnione gniewem.
Gdy wymiotuję i wyrzyguję wiele ignoranckich narzekań,
pusty impuls mojego ja, nieustannie bez ego zmienia się w "głód".

"Nie pozwolę Ci uciec."

"***************!"

*w angielskiej wersji "nil" - nic, zero

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz